Praktyk ciąg dalszy

joannabol33interia-pl Bez kategorii , , , , ,

Co trzeba zrobić, aby zostać dobrym fizjoterapeutą? Odpowiedź jest banalnie prosta: praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Można ukończyć dziesiątki kursów, przeczytać tysiące mądrych książek, ale bez praktyki ani rusz. Oczywiście – co by nie było nieporozumień – wiedza teoretyczna też jest potrzebna 🙂

Po dwutygodniowej praktyce w szpitalu byłam zadowolona, jednak moja praca polegała tam głownie na obserwacji…
Jednak od prawie 2 tygodni sytuacja wygląda zupełnie inaczej, a wszystko dlatego, że 2 tygodnie temu zaczęłam praktykę w nowym miejscu.

Lapin Kuntoutus jest po części prywatnym ośrodkiem rehabilitacyjnym. Piszę “po części”, ponieważ część pacjentów ma tam refundowane leczenie. Pacjenci tudzież klienci przychodzą głównie z problemami neurologicznymi. Czyli są to ludzie po wypadkach lub z różnymi chorobami wrodzonymi czy nabytymi. Terapia u takich pacjentów polega w głównej mierze na przywracaniu sprawności, a jeśli jest to niemożliwe, na zapobieganiu progresji objawów.
Przy ośrodku znajduje się również coś w rodzaju domu spokojnej starości. Jednak jest on zupełnie inaczej urządzony, niż te, które znam z Polski. Każdy ma tam swoje prywatne mieszkanko, w którym jest w pełni niezależny (oczywiście, o ile stan zdrowia na to pozwala). Swoją jesień życia spędza tam wielu staruszków. Najstarszy dziadziuś ma 99 lat i przeżył aż 3 wojny w Finlandii! Jak na swój sędziwy wiek ma bardzo dobrą pamięć i jest niesamowicie inteligenty, jednak do dziś odczuwa skutki powojennych urazów.

Ja osobiście jestem zachwycona tym miejscem. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że jak do tej pory, jest to moja najlepsza praktyka. Ośrodek jest nowoczesny, dysponuje olbrzymią ilością, różnego rodzaju sprzętu. Kadra jest genialna i niesamowicie doświadczona. Pacjenci bardzo sympatyczni. Dodatkowo ośrodek mam zaraz za płotem. Czy czegoś mi trzeba więcej? No, może jedynie trochę więcej czasu, bo ostatnio cierpię na wielki jego brak 🙂

W Lapin Kuntoutus jestem codziennie od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00. Większą część dnia spędzam tam z pacjentami neurologicznymi, ale od czasu do czasu trafia się też jakiś dziadziuś. Nawet mam takiego swojego ulubionego – ledwo zipie, ale niezły śmieszek z niego! Raz w tygodniu udaję się również z moim opiekunem na wizyty domowe do centrum miasta.

Gimnastyka seniorów 🙂

Już pierwszego dnia, mojego pobytu w Lapin Kuntoutus byłam zszokowana jak nowoczesne rozwiązania proponuje ten ośrodek. Ci staruszkowie, którzy są w stanie dotrzeć na zajęcia – przychodzą na nie, a ci co nie mogą – łączą się online i wykonują ćwiczenia ze swoich mieszkań. Zarówno pacjenci widzą i słyszą terapeutę jak i terapeuta widzi i słyszy pacjentów.

A tak Asia znęca się nad jednym z pacjentów. 🙂 I słowo “znęca się” jest tu idealne, bo akurat ta technika (manipulacja powięziowa) jest baardzo bolesna, ale zarazem bardzo skuteczna.
DSC_1190

Hydroterapia, czyli jedna z działek fizjoterapii, którą sobie również bardzo cenię. Cieszę się więc bardzo za każdym razem, gdy mogę wejść z pacjentem do wody 🙂

Pentti – jeden z moich ulubionych pacjentów.

Oczywiście sauny też nie może zabraknąć! 😀

Dzisiaj miałam również przyjemność uczestniczyć w zajęciach terapii zajęciowej. Terapia zajęciowa polega na łączeniu wszelkiego rodzaju sztuki, majsterkowania, wyszywania itd. z usprawnianiem. Czyli przyjemne z pożytecznym 🙂

Efekt końcowy pracy jednej babci. Co ciekawe, cierpi ona na chorobę Parkinsona, ale bardzo dobrze poradziła sobie z zadanym zadaniem.

A na koniec przedstawiam Wam Lottę. Jest to szczeniaczek jednej z pacjentek. Zawsze wiernie jej towarzyszy podczas terapii 🙂

Please follow and like us:
0

You May Also Like..

I’m finnish(ed)

Ciągle ciężko mi w to uwierzyć, ale jedna z najwspanialszych przygód mojego życia właśnie dobiegła końca. W piątek rano oficjale […]

Ostatni tydzień, czyli Carpe Diem!

Ostatni tydzień mojego pobytu w Finlandii był dość intensywny – i właśnie z tego powodu na blogu pojawiało się mniej […]

Narodowe Święto Niepodległości – Suomi 100

W wielu moich wcześniejszych wpisach wspominałam, że rok 2017 jest bardzo wyjątkowy rokiem dla Finlandii. Świętuje bowiem ona setną rocznicę […]

1 Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Enjoy this blog? Please spread the word :)