Pikkujoulu

joannabol33interia-pl Bez kategorii , , , , , , , ,

W Polsce, w okresie bożonarodzeniowym zwykliśmy gromadzić się wraz z rodziną, przyjaciółmi oraz kolegami z pracy i szkoły na spotkaniach opłatkowych. Finowie spotykają się natomiast na tzw. Pikkujoulu, czyli Christmas Party.
Ja, dzięki Finnish Friend Programm, również miałam możliwość uczestniczyć w takiej imprezie i poczuć fińskiego ducha bożonarodzeniowego w… listopadzie 🙂 Brzmi to dość dziwacznie, ale Finowie zaczynają obchodzić Pikkujoulu dość wcześnie, bo już w połowie listopada – ale kończą też dość szybko, bo 6 stycznia. Ludzie rozbierają wtedy choinki, chowają płyty z kolędami, a z miasta znikają wtedy wszystkie iluminacje świąteczne.

Organizatorzy Pikkujoulu, w którym brałam udział, zadbali o najmniejsze szczegóły – a więc także o to, aby miejsce naszego spotkania nie było przypadkowe. Dom Alaruokanen, zbudowany w 1860 roku, jest jedynym oryginalnym, drewnianym lapońskim dziedzińcem, który po wojnie pozostał w swoim pierwotnym miejscu w centrum Rovaniemi.

Elementem, którego z pewnością nie może zabraknąć podczas Pikkojoulu jest oczywiście Glögi.
Glögi to tradycyjny, fiński napój pity głównie w okresie bożonarodzeniowym. Przygotowywany jest on zarówno w wersji bezalkoholowej jak i alkoholowej. Wersja alkoholowa zawiera czerwone wino, natomiast wersja dla nieletnich sok – najczęściej z czarnej porzeczki. Niezależnie jednak od tego, czy jest to sok czy wino, sposób przygotowania Glögi jest taki sam. To znaczy wybrany napój podgrzewa się razem z aromatycznymi przyprawami takimi jak: skórka pomarańczowa, goździki, imbir, cynamon i kardamon. A przed samym podaniem wrzuca się na dno kubka rodzynki oraz kilka płatków migdałów.

Nieodłączny symbolem Świąt Bożego Narodzenia są również pierniki. Nie mogło, więc i ich zabraknąć na naszym świątecznym stole. Jednak zanim przystąpiliśmy do chrupania, mogliśmy je najpierw samodzielnie przyozdobić 🙂

W wigilię Bożego Narodzenia bardzo często życzymy sobie rodzinnych świąt – czy innymi słowy – świąt spędzonych w gronie rodziny. W Finlandii takie życzenia nie do końca by przeszły, ponieważ Boże Narodzenie jest to czas, w którym młodzi ludzie spotykają się głównie ze swoimi przyjaciółmi i znajomymi.
Oczywiście czas dla rodziny też jest, lecz nie w Boże Narodzenie a w noc sylwestrową.

Oprócz dekorowania pierników, mogliśmy też wyżyć się artystycznie poprzez przygotowanie swoich własnych kartek świątecznych. 🙂
DSC_2599

Hyvää Joulua! – Wesołych Świąt!

Na imprezie świątecznej nie mogło oczywiści zabraknąć Joulupukki, czyli Świętego Mikołaja, który obdarowywał nas prezentami. Oczywiście prezenty zakupiliśmy we własnym zakresie, jednak do końca nie wiedzieliśmy do kogo trafi nasz prezent, gdyż Mikołaj wybierał prezenty losowo, prosto ze swojego worka 🙂

Mikołaj powiedział, że Asia była bardzo grzeczna w tym roku i prezent też jej się należy! 🙂
Z moim prezentem wiąże się również zabawna historia. Otóż, dostałam “oficjalne” fińskie słodycze zakupione w wiosce św. Mikołaja. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zostały one wyprodukowane w… Polsce 😀
Takie fińskie cukierki z Polski.

No i na koniec imprezy obowiązkowy “sefliak” z Siną – moją fińską przyjaciółką 😀

Please follow and like us:
0

You May Also Like..

I’m finnish(ed)

Ciągle ciężko mi w to uwierzyć, ale jedna z najwspanialszych przygód mojego życia właśnie dobiegła końca. W piątek rano oficjale […]

Ostatni tydzień, czyli Carpe Diem!

Ostatni tydzień mojego pobytu w Finlandii był dość intensywny – i właśnie z tego powodu na blogu pojawiało się mniej […]

Narodowe Święto Niepodległości – Suomi 100

W wielu moich wcześniejszych wpisach wspominałam, że rok 2017 jest bardzo wyjątkowy rokiem dla Finlandii. Świętuje bowiem ona setną rocznicę […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Enjoy this blog? Please spread the word :)